Opinie, strona 8

Jeśli ktoś z naszych bliskich, bądź znajomych dokonał jakiegoś osobistego ( życiowego) wyboru, postarajmy się to zaakceptować....uszanować jego wolę....przyjdzie nam zapewne jeszcze wiele razy stanąć twarzą w twarz przed taką sytuacją....więc nie komplikujmy  życia....komuś...nie komplikujmy życia sobie...Ja wiem, to trudne i nawet konieczne....w przeciwnym razie możemy tą osobę utracić...zniknie z naszego życia....

Pamietajmy, że najwiekszym skarbem ludzi bogatych są ich przyjaciele....

Sytuacja związana z całym zamieszaniem z koronawiruem wymusza na nas zmianę naszych priorytetów.....czyli inne rzeczy będą teraz dla nas ważniejsze......na pewno te zwiazane z naszym zdrowiem wyjdą na pierwszy plan....później ochrona własnej pracy.....dalej dopiero są nasze plany, marzenia.....wypoczynek w formie wakacyjnej będzie musiał zejść na najdalszy plan....po pierwsze wszelkie loty są zawieszone, po drugie wprowadzone restrykcje zabraniają dalszych wyjazdów......( mam na myśli inne kraje i ich zaostrzenia, po powrocie 14 dni kwarantanny )...

Każda sytuacja wymaga odpowiedniego podejścia , teraz z uwagi na pandemie, musimy zająć się bardziej sprawami bieżącymi i zwiazanymi bezpośrednio z nami i naszymi bliskimi.....myślę, że to ulegnie wkrótce zmianie...

Nowa codzienność , stanie w kolejkach powróciło....wspomnienie PRL-u.....tylko, że wtedy....nie trzeba było nosić maseczek na twarzy.....teraz, towarów jeszcze wystarcza, ale proszę czekać przed sklepem....i tak czas mile płynie w kolejce....ludziom nudę ratują telefony komórkowe.....nikt z sobą nie rozmawia!!! Wszyscy stojący w kolejce tak naprawdę są w wirtualnym świecie....piszą coś lub czytają....oglądają w komórce....faktycznie to ich tu nie ma....no i jeszcze konieczny dystans 2 metry....spróbuj tylko się zbliżyć to Ci zaraz ktoś warknie....jak zwierze.....agresja rośnie....nawet są osoby, które będą spać w maseczkach.....szkodzą sobie z braku wiedzy.....to smutne!!!  W okresie zimnej wojny inny rodzaj maseczek był konieczny ( pg- przeciwgazowe)....ale te teraz, to już element modnej odzieży dla niektórych.....

Póki co, proszę czekać.....podobno, Polacy dużo zaoszczedzili pieniędzy podczas przymusowego siedzenia w domach, ale czy napewno?

Właśnie teraz, w okresie nadchodzącego kryzysu istotnym jest, aby oszczędzać.....oszczędzać na wszystkim co tylko jest możliwe...

Mam na myśli nasze finanse i wszystko co jest związane z  zarzadzaniem budżetem domowym....

W okresach świąt jest bardzo widoczne jak wiele osób robi ,, zakupy na pokaz "....nie wiem czym jest to podyktowane? Czy to chęć pokazania się? Czy zwiększona nagła konsumpcja? spowodowana reklamami w tv....czy może duża impreza rodzinna...? .widziałem rodziny, które w okresie świąt, miały  nawet po dwa duże wózki podczas zakupów( wypełnione z produktami o wysokich cenach)....a wiem, że mają małe dochody....pewnie karta kredytowa poszła w ruch i będą musieli później przez wiele miesięcy to spłacać....po co to robią? naprawdę nie wiem....  

Ludzie tacy śmieją się z oszczędzania....przecież Państwo pomoże....a jak nie? To co?

Wielokrotnie się tak już zdarza, że jesteśmy kimś lub czymś rozczarowani.....pokladalismy wielkie nadzieje w jakimś projekcie, zaufalismy naszemu wspolnikowi, czy też pracownikowi.....i tu nadeszło rozczarowanie.....projekt został źle wykonany, ponieslismy straty materialne i osobiste....nie ważne ile byśmy się starali temu zapobiec, ludzki czynnik braku odpowiedzialności zawsze się uaktywni.....po to właśnie potrzebny jest ograniczony brak zaufania i częste kontrole.....

A rozczarownie boli.....