Oszczedzanie, strona 14

Każdy z nas w obecnej chwili podejrzewa, że stoimy w obliczu kryzysu godpodarczego....ludzie przez nowego wirusa tracą pracę, tracą możliwość skorzystania z wyjazdów wakacyjnych, tracą pieniądze ulokowane na akcjach...itp...nie są w stanie przewidzieć co jest w tej chwili dla nich bezpieczne.....Ciężko zarobione pieniądze jest bardzo łatwo stracić....panika wybuchnie dopiero jak banki ograniczą wypłaty pieniedzy z bankomatów.....ile trzymać w gotówce? to zależy jaki masz styl życia i ile masz zapasów żywności w miejscu przebywania( mieszkania) .....następnie tyle ile musisz płacić opłat stałych co miesiąc aby wystarczyło na co najmniej pół roku..... Jeśli jeszcze bedziesz mógł pracować i funkcjonować, to co miesiąc dalej bedziesz mieć dochód......

Po ciężkich chwilach zawsze nastaja lepsze czasy....musimy być nastawieni pozytywnie a co najważniejsze to dobrze się przygotowac, zanim kryzys nastąpi..... 

Czy można oszczędzać podczas kryzysu? Myślę, że nawet i trzeba...młode pokolenie jest bardzo zaniepokojone, tym co się obecnie dzieje....słyszą wiele na temat zagrożenia ich życia i na temat koronawirusa.... Jest publikowanych cała masa artykułów, filmików......ruszyła maszyna....może powiem machina.....juz teraz prześciga się prawdziwa informacja z ta wyssana z palca....Fake news ( fałszywe wiadomości) zaczynają wprowadzać nas w błąd, dają nadzieję, badz też nam ją zabierają.....kolejne tygodnie a może i miesiące będą wyglądać podobnie...

Myślę, że nie ma szans, aby się od tego uwolnić...żyjemy w czasach bardzo szybkiego przepływu informacji.....tworzenie i pisanie ma umożliwione prawie każdy.....

Więc czytajcie z uwagą i analizujcie to, co kto pisze.....w końcu to i tak na wasze barki spadnie poradzenie sobie w trudnych czasach...

Taką swoistą zarazą dla oszczędzania są nieprzewidziane wydatki finansowe, które rujnuja nasze oszczędności....wprowadzają chaos i powodują, że tracimy wiarę w oszczędzanie.....wówczas należy wziąść się w garść.....na nowo wytyczyc sobie nowy porządek oszczędzania i powrócić do rutyny.....wiem, że nie jest to łatwe....sam miałem w życiu wiele takich wydatków.....po których trzeba było się pozbierać...najgorsze jest kiedy dwa duże wydatki są wymagalne w tym samym czasie.....pamiętajcie aby myśleć pozytywnie i rozsądnie, nie wolno korzystać z pożyczek, należy znaleźć najlepsze wyjście z punktu widzenia finansowego.... 

Można być przygotowanym na takie niespodziewane okoliczności, poprzez posiadanie tkzw. poduszki bezpieczeństwa ( kwota pieniędzy wystarczająca na kilka miesiecy utrzymania bez dochodów).... 

Kiedy już tak jesteśmy gotowi......wówczas oszczędności rosną a zabezpieczenie pozwala nam na spokojny sen.....

Uważam, że oszczędzania powinniśmy się uczyć od dziecka.....od szkoły podstawowej powinien być w nas wyrabiany dobry nawyk oszczędzania....

Najważniejsze mieć dobre podejście....nawet powiem zdrowe podejście do tego zagadnienia....nalezy zawsze ograniczyć, kiedy mamy do czynienia z pasją oszczędzania a kiedy już jest to mania.....

Oszczedzanie musi być nawykiem a nie obsesją...wszystko zawsze jest wypracowywane przez każdego z nas indywidualnie.....takim namacalnym efektem są dobra materialne, ale nabywane dopiero po kilkuletnim okresie oszczędzania z zarobionych pieniedzy.....przeciwieństwem są osoby kupujace na kredyt.......zadluzajace się na przyszłość.....

Takie postepowanie, kiedy zadluzamy się bez planu na przyszłość jest ryzykowną grą.....w której mamy małe szanse na wygraną.....

Bardzo często jest tak, że wydajemy pieniądze zanim jeszcze ich nie zarobilismy.....robienie planów zakupowych z kolejnych wypłat wydaje się bardzo nierozsądne.......najpierw zarób a później wydaj......nie kupuj na kredyt z odroczona płatnościa bo to może Cię pogrążyć finansowo.... 

W przypadku utraty pracy takie zobowiązania będą nam przeszkadzały w ułożeniu sobie spraw.....najlepiej kupować z pieniędzy, które już mamy odłożone na ten cel.....

Każde wydatki powinny być przemyślane.....wielokrotnie jest tak, że jesteśmy wykorzystywani przez różnego rodzaju instutucje finansowe, które żerują na naszej niewiedzy.....

Moja rada: zacznij się uczyć w kierunku zarządzania własnymi finansami i budżetem domowym......