Oszczedzanie, strona 1

W procesie oszczędzania powinniśmy mieć dodatkową tratwę z rezerwowymi pieniędzmi....to znaczy takie pieniążki którymi się ratujemy....nie naruszając pieniędzy w budżecie domowym przeznaczonych na inne cele......Jeśli zaś coś nam zostanie w danym miesiącu , to również te pieniądze powinny trafić w to miejsce...aby tworzyć jeszcze większe rezerwy....

Kupujemy drogi telewizor.....proponują nam przy tym wykupienie dodatkowego ubezpieczenia na nawet 5 lat....? Po co ubezpieczenie w pierwszym roku? Przecież telewizor i tak już jest ubezpieczony w chwili jego kupienia? Moze to jakieś dodatkowe ubezpieczenie od ubezpieczenia? Brzmi to śmiesznie.....prawda? Dostarczenie tego telewizora opcja za darmo......kiedy masz ubezpieczenie.....ale które ? Te główne , czy te dodatkowe na pięć lat...? Skąd mam to wiedzieć.....

Kto powiedział , że kupowanie telewizora jest łatwe.....można przy okazji kupić jeszcze wiele innych rzeczy , o których nawet nie myśleliśmy a nam je wciśnięto.....

Często wciskają stolik czy mocowanie do telewizora - w promocji....a nie daleko można znaleźć ten sam stolik , bez promocji w tej samej cenie?.......dlaczego tak? To czego dotyczyła ta promocja? Co było okazją? Może jeden tylko wyjazd do sklepu? Cały czas należy uważać podczas zakupów.....nie ważne co chcemy kupić...ważne z czym wychodzimy ze sklepu... 

Zgodnie z przyslowiem : Oszczędzają bogaci i nam się też opłaci.....warto oszczędnie żyć.....co wiecej takie postepowanie pozwoli nam stać się bogatszymi.....

Jednym z podstawowych czynników oszczędzania jest kupowane rzeczy tańszych.....nie mam na myśli gorszej jakości .....ale nie koniecznie firmowki......za które płacimy tylko za nazwę.....kupujemy czasem coś na pokaz....czy warto? Odpowiedzcie sobie już sami.....

Ludzie starsi są bardzo dobrym przykładem....wybierają oni rzeczy wygodne...nie patrzą na markę.... Patrzą tylko czy im się to podoba i kupują jeśli mają odłożone pieniądze na ten cel.....kupowanie rzeczy na kredyt , nie ma najmniejszego sensu....przy tym dodając procent karty kredytowej na tą rzecz , może ona kosztować nas naprawdę sporo....

Nasze kochane pieniążki......no właśnie co powinniśmy zrobić.....kiedy chcemy lepiej zyc?

Czy powinniśmy zacząć lepiej zarabiać i zapomnieć o oszczędzaniu.....czy też zacząć oszczędzać z tego co mamy? Trudne pytanie i dla każdego z nas inna odpowiedz....

Praca na godziny? Czy praca gdzie zapłacą nam za wykonaną pracę.....może jakieś dorabianie na internecie do etatu? Itp....może i dużo możliwości , ale jakie są wasze możliwości? Co możecie komuś zaoferować? Może coś sprzedać.....a może jakaś usługa?

Stając przed takimi dylematami ....dopiero teraz możecie zauważyć....swoje możliwości....

W pewnym sensie minimalizm pomaga oszczędzać.....wydajesz mniej pieniędzy , to powinieneś więcej oszczędzić.....

Oczywiście....mówię tu o bezprzesadnym minimalizmie....w życiu mamy wiele potrzeb i rzeczy , które posiadamy ułatwiają nam te życie....

Posiadamy również przedmioty....które nie są nam potrzebne....a kupiliśmy je w różnych okolicznościach i nie zawsze w przemyślany sposób....

Magazynujemy te rzeczy....czasem utrudniają nam życie....czy nawet dosłownie poruszanie się w miejscu gdzie żyjemy.....

Uzasadnienie posiadania czegoś....to indywidualne odczucia....czasem to jest też objaw choroby....która powoduje takie zbieractwo...

Nasze lęki i obawy powodują , że kupujemy wiele przydasiow.....które mogą się nam przydać w przyszłości....ale wcale nie muszą....i rezygancja z takiego zakupu przy dobrej cenie ( promocji ) , to już umiejętność  ....której trzeba się uczyć....