Opinie, strona 5

Chcesz sobie kupić coś wyjątkowego....ale co to ma być? Samochód? Już masz.....dom? Już masz....może jakiś drogi zegarek? Też już masz....laptop? Masz ich ze 4.....Drogi model telefonu komórkowego? Też już masz .....zaczynasz powoli myśleć , że już....

Czy jesteś skuteczny w zarabianiu pieniędzy? Nie rozumiesz pytania? Chodzi o to czy potrafisz dobrze zarabiać.....nie chcę namawiać tu nikogo do oszczędzania....chcę wiedzieć czy to rozumiesz lub czy umiesz zarabiać pieniądze....na tyle aby wystarczyłyby ci na pokrycie  potrzeb i wydatków zwiazanych z utrzymaniem....Nie możesz poprzestać na tych samych dochodach....nawet jeśli dość lekko ci one przychodzą....Musisz ciągle się rozwijać i zwiększać swoje możliwości zarobkowe.....na tym polega magia pieniądza , że nigdy nie jest go za wiele....jak to mówią...w miarę jedzenia apetyt rośnie....im wiecej zarabiasz tym wiecej wydajesz....lepsze życie kosztuje....

Będąc jeszcze młodym czlowiekiem....uważałem że posiadanie pieniędzy czyni człowieka bardziej szczęśliwym....a to nic bardziej mylnego.

Duże pieniądze to dla niektórych duże kłopoty...trzeba być dobrze przygotowanym aby umieć nimi zarządzać.....wiedza życiowa w tym przypadku jest bardzo pomocna...

Widzę, jak bardzo bogaci ludzie pomagają finansowo wielu instytucjom i robią to często bezinteresownie.....pomagają ponieważ czują taki wewnętrzny obowiązek.....dzielenia się swoim bogactwem z innymi.....z tymi co są w potrzebie....tacy bogacze czerpią satysfakcję z możliwości pomocy innym....w zmianie ich życia na lepsze.....

Odpowiedz sobie sam na to pytanie postawione w tytule.....jaki jest twój stosunek do pieniądza.....i jak go umiesz wydawać..... 

Zdarzają się takie osoby , które czekają na swoją życiową szansę.....w pracy zawodowej....są średnimi pracownikami....na awans liczą w momencie kiedy nadarzy się ku temu okazja....tak się tylko podczepiaja....i czekają cierpliwie , kiedy będą potrzebni na zastępstwo......to taka wielka niewiadoma , ale nie wymaga aktywności na codzień....to są tacy aktorzy z wyboru....udają że pracują jeśli tylko mają takie możliwości....to nie są produktywni ludzie.....znam przypadki , kiedy komuś zaproponowano wyższe stanowisko....a On powiedział : ,,czekałem na nie 10 lat."....to nasuwa się pytanie...czemu nic nie robił? Czemu nie był aktywny.....to by szybciej je otrzymał....a On po prostu czekał na swoje 5 minut......   ( aż 10 lat )....

Każdego dnia widzimy wokół nas ludzi z różnego poziomu stanu posiadania....idąc ulicą widzimy  mijających nas ludzi....są lepiej lub gorzej ubrani...bardziej lub mniej zadbani....tych co się spieszą i tych, którzy już nigdzie nie gonią....czy zastanawiamy się jaka jest ich sytuacja życiowa? Czy chcielibyśmy komuś pomóc w biedzie? No właśnie ....jak to jest.....

Ciekawi mnie nasze postrzeganie świata.....nieustanna walka o posiadanie....o pokazanie innym jacy to jestesmy wielcy i bogaci...

Przecież czasem wystarczy mały gest....który może odmienić czyjeś życie.....a w naszym budżecie nawet nie drgnie....nic nie ubędzie... 

Ktoś powie lepiej żebraków nie przyzwyczajać....że wszystko dostają na wyciągnięcie ręki....ale co , jeśli ten proszący jest naprawdę w potrzebie....nie kłamie....nie oszukuje....tylko przez chwilę potrzebuje wsparcia....a wy mu tego odmowiliscie...bo był brudny.....niemodnie ubrany....

Biedę trzeba umieć zrozumieć.....łatwiej mają Ci ....co się o nią otarli....a pozostałym tego nie życzę....