Po co chodzimy do pracy?
Kolega spytał się mnie: po co chodzimy do pracy? Proste pytanie.....ale....zaczynam myśleć nad odpowiedzią.....bardzo jasne....ale....jak tu zacząć..żeby dobrze odpowiedzieć.....
A chcesz zjeść kebaba? Spytałem.....zjadłbym...odparł Maciek...
To daj pieniądze i nam kupie po kebabie...odpowiedziałem stanowczo i bardzo poważnie.....
Czemu mam płacić za Ciebie...? spytal się kolega...
Ty mi zafundujesz a ja ci kiedyś oddam....
Już zaczynasz rozumieć czemu trzeba pracować , spytałem ponownie....
Nie kumam....rzekł Maciek...
Jak nie kumasz to daj kasę...i kupie kebaby....nalegalem dalej....
To nie ma nic wspólnego z pracą kupowanie tych kebabow....był dalej uparty ....
A ja myślę , że nie chcesz mi kupić kebaba...powiedziałem
Bym Ci kupił ale na to musiałem zapracować a ty chcesz to za darmo...Prawie wykrzyknal w moją stronę...!!!!
Czyli ....gdybyś nie pracował to jakbyś miał za co jeść...?...może ktoś by ci kupił kebaba....zakpilem z niego.....
Myślę , że już nie poruszy tematu....każdy zapłacił za siebie.....