Bogata kieszeń - pusty żołądek...
Wierzcie, lub nie.....ale znam osoby, które oszczędzają duże kwoty pieniędzy na jedzeniu....tak, na ograniczeniu spozywania pokarmów do maximum.....znam jedną dziewczynę, która potrafi przez tydzień nic prawie nie jeść.....i odkłada sobie pieniążki....Czy postępuje prawidłowo? Osadzcie sami....
Jemy po to aby żyć.....no właśnie, to jedzenie nas utrzymuje przy życiu....przy takim postępowaniu, może Ona zaszkodzić sobie brakiem niezbędnych składników odżywczych i mikroelementów w organizmie... ( witamin i innych....)...może również popaść w anoreksje i calkowicie przestać jeść, wyniszczając swój organizm....a w najgorszym przypadku powodując własną śmierć.....osoby, takie często się tłumaczą, z braku poczucia głodu....a to takie fałszywe poczucie......
Pamiętajmy więc....wszystko w granicach zdrowego rozsądku......Nie żyjemy przecież tylko po to, aby jeść....