Bezpieczna emerytura....
Bezpieczna emerytura...
Czy cos takiego istnieje? Tak naprawde to szkoda mi osob, ktore wierza i ufaja w to , ze jak beda juz na emeryturze to wystarczy im co miesiac to co dostana od panstwa....tak naprawde..kazdy z nas ma inne wydatki i inny styl zycia....najfajniejsza sprawa jest kiedy traktujemy nasza przyszla emeryture jako dodatkowe pieniadze....kiedy mamy zgromadzony juz majatek....roznego rodzaju dochody a posilkujemy sie tylko emeryturka...
Jezeli zas.....myslimy o emeryturze jako glownym zrodle utrzymania , to mozemy miec problemy w przyszlosci , bo tak naprawde nie jest to zadna pewna sprawa , na co pozniej te pieniazki beda nam wystarczaly.....koszty zycia i utrzymania stale rosna.....i uwazam , ze kazdy powinien postarac sie , poki jeszcze jest mlody i ma czas aby temu zaradzic....O emeryturze mowi sie i mysli w wieku srednim.....szkoda , ze nie ma mody na to aby juz mlodzi ludzie pomalutku byli swiadomi , konsekwencji braku majatku na stare lata...to w penym sensie przypomina mi ( jak zaradna jest ) taka prace jaka wykonuje mrowka.....caly czas pracuje , aby nigdy nic jej nie zabraklo......kiedy przychodzi zima ona jest na nia przygotowana.....rowniez my w okresie naszego zycia powinnismy gromadzic srodki i zabezpieczac sie w kazdy mozliwy sposob na nadchodzaca starosc...zeby nie byc pozniej zaskoczonym jak nasi drogowcy zima kazdego roku ...
Trzeba miec swiadomosc z koniecznosci oszczedzania na starosc.....jesli chcemy w godny sposob spedzic kolejny etap zycia , ktory powinien polegac na odpoczynku w gronie rodzinnym bez zmartwien i trosk.....trzeba zadbac o bezpieczna emeryturke....juz dzis....i nie wazne ile masz lat...