Narzekanie....
Ciekawe?..... czy lepiej jest coś robić, czy siedzieć. bezczynnie i narzekać....podobno narzekanie ma wielu zwolenników.....
A bo to inni mają lepiej, wszystko przez te czasy, a Ja już w nic nie wierzę, mam tak bo się źle urodziłem.....i wiele ...wiele takich wymówek...narzekanek....czasem przy wódce...czasem do lusterka...
Ten to sie dorobił na kradzieży ...a tamten to cwaniak i kombinator.....Ja za to jestem ok...super i hiper itp.....no tak, to czemu narzekasz człowieku a nie bierzesz sie za robotę?
Powiesz zapewnie, że jeszcze nie pora, że masz czas.....musisz sobie wszystko poukładać.....i tak sobie odsuniesz perspektywę zmian na lepsze, na dalszy termin...no bo przecież idzie lato, wakacje....a inni mają czas na wszystko....tylko nie ty.....możesz tak w kółko bawić się w narzekanki...ale do czego to Cię doprowadzi....
Pamiętaj: inni mają lepiej, ponieważ tego chcą....pracowali na to ciężko przez wiele lat......a Ty widzisz wielokrotnie tylko efekt końcowy....