Bioludzie...

Jemy, co mamy pod ręką i na co mamy ochotę....kierujemy się zachciankami i zapominamy o wplywie jedzenia na nasze zdrowie i życie....jakbyśmy zapomnieli o tym, że jesteśmy tym co jemy......

Nie żyjemy po to, aby jeść....lecz jemy po to aby żyć....należy stale o tym pamiętać!!! Wiecznie aktualne powiedzenie....

Przełom wieków pokazał, że zaczynamy być takimi bioludzmi....współczesne jedzenie oparte jest w dużej mierze na chemii....na dodatkach i różnych genetycznych modyfikacjach......to co jest słodkie i ładnie wygląda to nam smakuje.....nie patrzymy na to co jest zdrowsze dla nas...zapominamy o naturze, o ziołach, o warzywach, czy też owocach uprawianych bez sztucznych nawozów ( ekologicznie).....może już częściowo nasze organizmy przyzwyczaiły się do tych współczesnych komponentów i możemy, czy też musimy na nich funkcjonować.....może się wkrótce okazać, że zdrowe jedzenie nam szkodzi......